Czesc Wszystkim !
Przychodze do was dzis tak ,,wczesnie`` poniewaz obudzila mnie Pani listonosz z przemila paczuszka.
Zrobila mi pobudke z przebiezka w pidzamie na dol po schodach, po paczuszke z cieniami MakeUp Geek :)
Wczoraj kupilam dwie kosmetyczne pierdolki do mojej kolejkcji polus jedna dostalam w prezencie, ale ze bylo pozno poczekalam do dzis ze zdjeciami.
Swietnie sie zlozylo i przygotowalam dla was wszystko w jednym poscie.
Oczywiscie nie bezdie to jedyny post w dniu dzisiejszym :)
Pojawi sie makijaz, ktory czesc z was mogla widziec na stronie Magazynu Prestige i byc moze cos swierzo wykombinowanego nowymi cieniami :D
Zazwyczaj o tej porze ( 12 ) dopiero wstaje z lozka i zabieram sie za siebie, poniewaz zyje w zgodzie z haslem :
Zrodlo : memy.pl |
Zdecydowanie nie naleze do rannych ptaszkow, a do nocnych markow.
Przechodzac do rzeczy, jakies 10 dni temu dostalam wiadomosc od MakeUp Geek z propozycja otrzymania 12 ich cieni w ramach podziekowania za wspoltworzenie strony i na dobry start w tworzeniu makijazy :)
Oczywiscie nie moglam odmowic, jednakze paczuszki spodziewalam sie w okresie od 2 do 6 tygodni ,a tu prosze bardzo, po tygodniu od wysylki paczuszka juz u mnie jest.
Oczywiscie nie moglam odmowic, jednakze paczuszki spodziewalam sie w okresie od 2 do 6 tygodni ,a tu prosze bardzo, po tygodniu od wysylki paczuszka juz u mnie jest.
Jej zawartosc prezentuje sie tak :
Zalaczona do niej byla przemila karteczka i oczywiscie 12 cieni, ktore sobie wybralam :)
Niebawem ukaza sie swatche poniewaz aparat zjada kolory, jak przjdze lampa ( mam nadzieje ze w tym tygodniu ) pierwszymi zdjeciami jakie z nia zrobie beda wlasnie one.
przejdzmy do wczorajszych zakupikow, ktore byly zupelnie niespodziewane, ale byly i terazw iem ze na do onca miesiaca cce kupic tylko jeden cien i koniec, basta, finito !
Jak z ostatnij recenzji zapewne wiecie ubustwiam wypiekany cien z manhattan wiec wczoraj zakupilam sobie rowniez wypiekny ale podwojny o taki cudowny :
Manhattan 101H / 77M Blue Is Back
Niebieski cien z jego lewej polowki podbil moje serducho i zagosci w nim na pewno na dluzej !
Kosztowal dokladnie, z paragonem w reku 3,95 € :)
Planowalam zakup kolorowego eyelinera w zelu, jednak w Realu byly takowe tylko z firmy UMA Cosmetics i widac bylo ze wysychaja wiec nie kupilam.
Co mnie zbulwersowalo i mega wkurzylo bylo to, iz we wszystkich 4 eyelinerach zelowych w kolorze fioletowym byly po chamsku wbite paluchy !
Boze niektore kobiety sa gorszymi swiniami niz nie jeden facet !
Rozumiem, ze nie bylo testera, ale jak widzisz, ze jeden jest juz przez kogos zepsuty to sobie ten sprawdz, a nie cala reszte i nie w ten sposob, wystarczy delikatnie przejechac po nim opuszkiem palca i widac kolor a nie wbijac calego palucha, az po samo dno niszczac produkt !
Jak to zobaczylam to, az mnie krew zalala.
Podobna sytuacje mialam w polskim rossmanie gdzie przy lusterku lezala rozwalona w drobny mak paletka bodajze 6 cieni,plus polamana szminka i kilka kredek.
Czy jest w stanie ktos mi wytlumaczyc jak mozna byc taka, taka Tempa Strzala ?!
Ale ciort z tym, w kazdym badz razie nie kupilam linera ale dostalam w prezencie od mojej Tesiowej
Color Tatoo od Maybelline 20 Turquoise Forever
Wiem, ze w tym miesiacu zakupie jeszcze na pewno zloty poniewaz jest przecudny, ale ze tego byly ostatnie 2 sztuki wiec wzielam wlasnie taki piekny turkusik, z reszta pewnie co niektorym dobrze znany :)
Cena 7,45 €.
I na koniec zaopatrzylam sie w bardzo mocno opalizujacy blyszczyk
Rimmel Vinyl Gloss 740 Bronze Ambition.
Na ustach (czego nie zbyt widac na zdjecu) po jego aplikacji widac minimalnie kolor i miliony opalizujacych drobinek.
Kosztowal 4,99 €
Mialam chetke na Color Stay w blyszczyku z MNY ale 10 € za blyszczyk to jak dla mnie za duzo !
Wczoraj naszla mnie ochota na powrot do robienia bizuterii, wiec wieczorem usiadlam i wymodzilam jak na razie pierscionek i wisiorek, a dzis siadam do branzoletek :)
Czasem lubie sie pobawic drutami, koralikami i wszystkimi pierdolkami do robienia hand made bizuterii tak na wlasne potrzeby.
Mam juz w swoim zapasie kilka branzoletek 5 par kolczykow i kilka wisiorkow, ktore w raziepotrzbey gotowe sa do zalozenia i wyjscia.
Wczorajsze wymodzidelka prezentuja sie tak :
Do pierscionka tworza sie jeszcze kolczyki.
Na pewno przy okazji makijazy czasem zobaczycie cos mojego :)
Jezeli chcialy byscie abym dodawala zdjecia bizuterii mojej i nie tylko , ktora mam na zdjeicach makijazowych dajcie znac, a chetnie wykonam dla Was te kilka dodatkowych zdjec :)
Przypominam o rozdaniu ! (KLIK)
Zycze wszystkim milego popoludni, a ja zmykam do testowania cieni.
Do nastepnego !
Tesia
ale piękne cienie :)
OdpowiedzUsuńJa też nie jestem rannym ptaszkiem, nie wiem, jak w zwykły, wolny dzień można wstac np. o 5 bez koniecznośćci. :/
OdpowiedzUsuńŚliczne cienie.