Hejka !
Z przykroscia musze oznajmic, iz w dniu dzisiejszym nie pojawi sie makijaz inspirowany ptakami.
Wiosna kochana przyszla i zakwitly brzozy, w zwiazku z czym z moich oczu plynie potok alergicznych lez o nosie juz nie wspomne.
Oczyska mam podraznione, a nos caly obdrapany.
Oczyska mam podraznione, a nos caly obdrapany.
W zwiazku z potokiem lez makijaz nie trzyma sie na nich, wiec nie ma sensu brac sie za cokolwiek, a dzis czeka mnie wyprawa do galerii na zakupy, bo nie mam sie zbytnio w co ubrac tej wiosny i lata.
Na pewno ogranicze makijaz do jasnego i sredniego cienia na powiece i wytuszuje rzesy, zeby wygladac jak czlowiek, ale nic po za tym na oku nie wyladuje.
Oczywiscie mam cos dla Was !
Dosc stary makijaz w kolorze butelkowej zieleni, ale zawsze cos :)
Makijazy mam duzo w zapasie, ale nie moge ich opublikowac na blogu, bo wyslalam je do Magazynu Prestige i do poki nie pojawia sie tam tutaj tez ich nie bedzie.
Niestety pojawily sie u nich male problemy techniczne przez co musze poczekac z ich publikacja i tam i tu.
Ach znam ten bol nie dzialajacego internetu lub braku transferu.
Koniec tego dobrego przejdzmy do czesci wlasciwej posta :)
Do jego wykonania urzylam cieni z paletki Fraulein 3°8 , ktora pewnie czesc z was juz bardzo dobrze zna z mojego bloga :)
120 i 105 opalizujacy i matowy odcien zoltego
43 opalizujaca butelkowa zielen
1 satynowy cielisty cien
Krok 1.
3/4 powieki od kacika zewnetrznego pokrywam baza, nastepnie wewnetrzny kacik zaznaczam biala kredka.
Krok 2.
Na czesc powieki ( ta, ktora wczesniej pokrylam baza ) nanosze zielony, butelkowy cien ( 43 ) i rozcieram delikatnie ku gorze.
Krok 3.
Wewnetrzny kacik ( tam gdzie biala kredka ) zaznaczam mieszanka zoltych cieni ( 120 i 105 )i zacieram granice miedzy nim, a zielonym.
Krok 4.
Dolna powieke w raz z linia wodna pokrywam tym samym zielonym cieniem co gorna.
Podkreslam brwi, tuszujemy rzesy ( Le Volume De Chanel ) i gotowe.
Postaram sie jeszcze dzis przysiasc nad jakas recenzja, ale nie moge nic obiecac ze wzgledu na natlok zajec w dniu dzisiejszym.
Jak Wam sie podoba moja propozycja ?
Czuc u Was juz wiosne ?
Mam nadzieje ze piekna pogoda nie tylko u nas zagoscila, lece sie przygotowac na zakupy, ale najpierw posprzatam u Gerbili :)
Zycze milego dnia !
Tesia
bardzo ładny makijaż :) ten żółty akcent w wewnętrznym kąciku dał bardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńTRoszeczke nie pasowala mi biel w wew. kacikach wieczdecydowalam sie na zolty, ktory wydal mi sie taki swierzy i wiosenny :)
Usuńfajny :) ładnie zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńjuż myślałam, że znowu kolor włosów zmieniłaś :P a potem doczytałam, że to stare zdjęcia
Moze i mocne mam wlosy ale, az tak nie zaszleje, bo jak raz sie zniszcza to bedzie ciezko je ,,naprawic``:)
UsuńPiękny, takie uwielbiam na co dzień. <3 Żółty to super kolorek na powieki, a taki niedoceniany... Piękne masz te maleństwa. <3 Kocham zwierzątka.
OdpowiedzUsuńglamdiva.pl
kolory super:) chyba nawet mam podobną zieleń:)
OdpowiedzUsuńMmm... Ładny jest ten zielony cien.
OdpowiedzUsuń