niedziela, 30 czerwca 2013

64 Lody na ostatnia chwilke i maxi

Witajcie Kochani !

Zaczne od przeprosin, bo troche Was zaniedbuje.
Niestety praca, dom , dom, praca i tak wczoraj znalazlam chwilke dla siebie by podszkolic sie w obsludze diabelskiego programu czyli PhotoShopa i nim sie z transu nauki przebudzilam bylo grubo po 23 :/
Troszke jestem zalatana, dzis jak czas pozwoli zmaluje jakis makijaz i na tygodniu Wam go wrzuce, ale jak to bezdie nie wiem bo wydluzyly mi sie godziny pracy.
Znajoma m tydzien urlopu i polowe jej obowiazkow przejelam ja, natomiast jak ona wroci to tesiowa idzie na 2 tygodnie urlopu i znow to samo, polowe jej obwiazkow przejme ja wiec najblizsze 3 tygodnie beda pod znakiem ciezkiej harowki.

Naj mocniej Was przepraszam ale by blog mugl sprawnie funkcjonowac, ja tez musze chodzic jak w zegarku, bo posty pisane na predce sa nie dokladne i w pospiechu totalnie bez sensu pisze, co zauwazylam dopiero nie dawno, ale lepiej puzno niz wcale.

20 Lipca bede uczestniczyla w moi pierwszym szkoleniu online o tematyce kosmetycznej :)
Ciesze sie niezmiernie i zapraszam Wszystkie chetne na tego typu spotkania osoby o wykupienie sobie karty blog ze sklepu JM Spa & Wellness.
Aby moc sie dolaczyc do blogosfery wystarczy posiadac blog, napisac wiadomosc prywatna na FB, ze chcialo by sie zosac testerka ich kosmetykow, nawiazac wspolprace i wykupic karte blog, ktora dostepna jest na stronie sklepu w kazdej zakladce.
Cena karty wynosi 5 zl + 1 zl wysylka :)
Mozna takze zamowic zestaw karta blog i dodatkowy kosmetyk za 20 zl plus koszta wysylki ok 5 zl.

Bedac czescia blogosfery dostajemy czeste upominki ksmetyczne jako dodatek do paczek testowych, dodatkowe bony rabatowe na zakupy w sklepie pl-uroda.pl , oraz mam wlasnie szkolenia online ale i spotkania blogerek w wybranych miastach w Polsce.
W jednym z takich spotkan bede miala zaszczyt uczestniczyc bo wypada akurat wtedy gdy bede spedzac wakacje w Polsce :D

Zachecam Was bardzo serdecznie, nie robie tego bo takie sa zasady czy cos w tym stylu ale dla tego ze mis ie tam bardzo podoba.
Rozmawiam z innymi blogerkami, nawiazuje znajomosci i co naj wazniejsze dowiaduje sie tam wielu ciekawych rzeczy w temacie kosmetykow i nie tylko.

Jezeli chcecie wiecej szczegolow piszcie do mnie na mail albo FB, chetnie udziele wszelkich mozliwych informacji :)


Pierwszy tydzien akcji u Gosi dobiega konca, a ja zdazylam raptem 1 make up zrobic i dzis pokaze Wam tylko jakie usta zmalowalam i to niestety tyle.
Mam setki pomyslow ale nie mam czasu na ich realizacje :/



Od kilku tygodni co sobote obiecalam sobie ze w niedziele wstane wczesniej i pojade na rynek po maxi spudnice.
Niestety jak to ja, czli spioch nigdy nie wstalam na czas.
Dzis zebralam sie w sobie, moj Kochany pomogl mi sie obudzic, bo wlaczyl glosno muzyke ciagle mi trul i w koncu zebaralam sie z wyrka, umalowalam i ruszylismy.

Zakupy uwazam za bardzo udane bo kupilam sobie 2 maxi po 10 € , jedna sukienke za 6 € i 100 padow do Senseo za 7 € :D

Malo wydalam, a zakupy sa na prawde dobrej jakosci.

Zaczne od maxi, ktora byla ostatnia na wieszaku i podbila moje serce, bo kocham biale spodnice <3

Biale wygladaja genialnie, aczkolwiek trzeba zakladac do niej koturny lub obcasy bo strasznie szybko sie brudza i niestety jezeli zabrudzimy sobie mocno dol, to na prawde ciezko jest go pozniej sprac :/

Wydaje mi sie ze w niej wygladam naj lepiej z posrod wszystkich, ktore probowalam.
Nie wiem czemu ale takze w niej naj lepiej sie czuuje, a generalnie wlasnie wzgledem tego jak sie w danym ciuchu czuje dokonuje wyboru.
Dwu warstwowa, z czarna gumka, wykonana z cienkiego, zwiewnego materialu, podszewka jest wykonana z miekkiej bialej tkaniny natomiast wierzch z materialu takiego  jaki daje sie na wierzch takich mocno rozkloszowanych sukni slubnych, ala princess :)

Bardzo zwiewna i dosc przeswitujaca, w czarnych majtkach na miasto ani rusz :P

Pas ma dosc cienki, rozmiar uniwersalny, z ktorym teraz nie mam problemu bo sa akurat, a kiedys niestety czestlo lubily te ,,uniwersalne rozmiary`` byc po prostu za duze i zsuwaly mi sie wiec ciesze sie ze nagralam wagi :D

Podszewka jest wyraznie krotsza co widac przez zienki amterial.

 Drogim moim wyborem byla maksi, od tego samego sprzedawcy, w tej samej cenie, anwet z tego samego wieszaka z tym ze w kolorze grafitowym.

Na zdjeciu wyglada ona na szara, ale w rzeczywistosci jest to dosc ciemny grafit.

Material podszewki jest troszke cienszy niz przy bialej maxi, natomiast wierzchnia warstwa jest dokladnie taka sama.

Ta jest tez troszke dluzsza i podszewka jest tylko kilka cm krotsza niz wierzch wiec nie rzuca sie w oczy tak jak w przypadku bialej.

Pas jest znacznie grubszy, jest to gruba, brazowa guma z ozdobnym wiazanie na przodzie.

Dokladnie taki sam pas mam w mini spudnicy, ktora tez jest szara z tym ze kruciutka i wykonana z falbanek no i kupilam ja 3 lata temu :P

Tutaj mozecie sie dopatrzec ze ten brazowy pas, przez to ze jest wysoki paskudnie podkresla moje wciecie na wysokosci miednicy, normalnie kobiety takiego nie maja, a ja mimo iz nabralam to kosci na bokach wystaja mi w dalszym ciagu jak szalone.
Moja figura jest dosc fikusna bo mam 2 wciecia jedno wyzej ponad pepkiem i drogie na biodrach, dokladnie tam gdzie nosi sie spodnie biodrowki.
Wkurza mnie gdy ludzie mowia ze mam za male spodnie i mi sie boczki wylewaja, bo taka mam figure i te boczki zawsze mi tak nie naturalnie odstaja.


Pierwsza rzecz, ktora zobaczylam juz z parkingu i od razu wiedzialam ze bedzie moja, aczkolwiek zakupilam ja dopiero gdy wracalismy juz do samochodu, musialam obejsc caly rynek by zastanowic sie czy aby na pewno bede w niej chodzic i czy mi sie przyda no i jak bede w niej wygladac.


Sliczna, letnia sukienka, bardzo lekki material, maskuje lekko odstajacy brzuszek, podkresla biust i nie jest za krotka :)


Niestety moje rozstepy pod kolanami nie pozwalaja mi na wyjscie w niej poza dom bez korybujacych rajstop ;(


Czuje sie w niej swietnie i kobieco, o ile czarna sukienka z Kik podkresla moj dosc duzy biust swym glebokim dekoltem, ta jest mniej wyzywajaca, ale pas pod biustem, ktory jest wykonany z gumki pieknie podkresla, moje zeberka i optycznie uwypukla piersi wyszczuplajac sylwetke :)


Dobry kroj sukienki dla kobiet o malych piersiach, ktore chca je uwidocznic, ale bez deokltu po pepek :P

No i ta cena !
6 € to na prawde nie wiele, a mam juz 2 kiecki na lato z takiego materialu i nie sprawiaja mi naj mniejszych problemow, tak wiec i o ta sie nie boje.



Zdjecia robilam ze statywu i niestety swiatlo na nich nie  jest naj lepsze, ale na wieszakach ciuszki gdzies gubily swoj urok i prawdziwy wyglad.

Milego i spkojnego wieczora Wam zycze oraz owocnego tygodnia !

Tesia

piątek, 28 czerwca 2013

KKCenterHK i ja.

Dzien dobry !

Przepraszam za wczorajsza nieobecnosc, ale nowa praca, domowe obowiazki i jak umalowalam sie i wyszlam z domu miedzy 10, a 11 tak wrocilam tuz przed 22 zmeczona jak pies z nowa zmywarka i totalnie pustym rzaladkiem.
Wczoraj byl strasznie ciezki dzien.

Po powrocie z zakupow otworzylam skrzynke i bylam w toalnym szoku bo przyszla do nie jakas paczuszka O.O
Pytam sie Kochanego czy cos zamawial z ebay, ale odpowiedzial przeczonco, bomba na pewno to nie byla bo paczusia szla z krei i na granicy na pewno byla przeswietlana :D

Otworzylam ja i w srodku znalazlam pojedynczy cien i paletke 5 cieni i od razu pryzpomnialam sobie o wspolpracy, ktora przeszlo miesiac temu nawiazalam z firma KK Center HK.


Cienie niestety musialy troche poczekac, bo zmywrka czekaala na podlaczenie wiec musilama troszke pomoc mojemu ,,majstrowi`` i tak okolo 23 wzielam sie za sprawdzanie cieni :)

Jak to sie zaczelo z wspolpraca ?
Jednego pieknego dnia otrzymalam maila z propozycja wspolpracy.
Nie wiedzialam co to za firma, ani z kad jest wiec poprosilam o wiecej szczegolow, jk ma to wygladac etc.
Odpowiedz otrzymalam nastepnego dnia i postanowillam podjac sie tego wyzwania :)
Dostalam mase linkow i z posrod danych marek moglam wybrac sobie 2 dowolne produkty, tak tez zrobilam, przeslalm linki i wyczekiwalam 1 z tych produktow, a otrzymalam obydwa .

Sa to produkty wyrobu Koreanskiego, tansze i drozsze ale ponoc bardzo dobre.

Pierwszym moim wyborem byl pojedynczy jasny cien, bo Manhattan juz siegal dna gdy wybieralam produkt i pomyslalam by uzywac go jako rozswietlacz, wczoraj Manhattan siegnal dna, wiec mam jego zastepce :)



Cien zapakowany w przezroczysty, kartonik z napisami po czesci w jezyku angielskim, ale guruja znaki koreanskie/chinskie.


Na pierwszy rzut oka cien szokuje swoja wielkoscia.
Jego srednica wynosi 4,3 cm !
Cienie z Essence, te pojedyncze ktore wydawaly mis ie wielkie sa mniesze od niego :)
Niestety nie ma gramatury
Opakowanie tez jest bardzo fajne poniewaz otwierane sa 3 czesci pokrywa, cien i pod cieniem mamy pacynke.


Cien na zdjeciu wyglada na dosc szary, ale w rzeczywistosci jest perlowy, bialy no moze lekko przybrudzony :)


Zlapcie sobie dowolny klasyczny cien typu Inglot i porownajcie jego wielkosc z ponizszym zdjeciem, cien na prawde jest bardzo duzy :)


Pigmentacja srednia, aczkolwiek jakor rozswietlacz idealna, bo nie ma obawy przed nalozeniem zbyt duzej ilosci.

 Kolejnym prduktem jest paletka 5 cieni.



Paletka jest dosc duza, zapakowana w bardzo ladny kartonik wykonany z tloczonego papieru.
Na odwrocie kartonika mozemy znalesc wszlkie potrzebne nam informacje na temat skladu oraz sposobu stosowania w jezyku angielskim.


Opakowanie plastikowe, spodobalo mi sie poniewaz wyglad jest dosc oryginalny, zwlaszcza motyw rabow :)


Kasetka w sordku ma male lusterko, 5 cieni i 2 pacynki.
Cienie maja ksztalt wypukly, przez co na zdjeciu nr. 2 przy zamknietym opakowaniu wygladaly jakby mialy krzywe formy :P


Cienie te sa bardzo kremowe, maja dosc miekka konsystencje, swietny pigment i genialnie sie rozcieraja bynajmniej na wierzchu dloni.
Aby wykonac powyzszy swatch zrobilam malutka kreske cienia przy pomocy pedzelka, nastepnie roztarlam ja i taki efekt otrzymalam :)

Produkty byly bardzo dobrze zabezpiczone, mimo iz byly w zwyklej kopercie wykonanje z grubasnego papieru, to owiniete byly toa folii babelkowej i oklejone tasma.
Tak dobrze byly zabezpieczone ze nie moglam ich wyciagnac z tej folii !
Szarpalam sie i meczylam bo szkoda mi bylo ja pociac, bo przyda sie do rozdania, tak wiec ostroznie do folii babelkowej podeszlam i jakos udalo mi sie wyszarpac produkty z jej wetrza :)

Od jutra zaczynam testy paletki 5 i dzis uzyje jako rozswietlacza pojedynczego cienia.

mam dla Was zdjecie jak Revlon CS jako podklad, dermacol jako korektor i maka ziemniaczana jako puder wygladaly na mojej twarzy po 12 ciezkich godzinach bez najmniejszych poprawek, bo nawet nie mialam czasu by spojrzec w lustro.


Zdjecie robilam grubo po 23, wiec ten usmiech juz taki wymuszony troche :/
polozylam sie do lozka o 00:26 , oczywiscie dalam mojej twarzy dawke kremu, dloniom takze objerzalam jeden odcinek How I Met Your Mother na komputerze i tak o w pol do 2 zamknelam oczka i niemalze od razu zasnelam.

Czuje sie wyspana aczkolwiek miesnie troszeczke mam zmeczone ale jest ok :)
Czuje ze w najblizszym czasie troche zaniedbam bloga, bo mam urawnie glowy, ale na weekendzie postaram sie to nadrobic i przygotowac sobie posty by na tygodniu tylko je publikowac :)

Pazurki scielam o polowe, wiecie nowa praca = nowe wymogi i czuje sie jakbym miala totalnie gole paluszki !

Poszukuje bloggerki, ktora chetna bedzie przylaczyc sie do blogosfery opinie-testerek.pl prowadzonej przez sklep JM Spa & Wellness.
Jezeli, ktoras z Was jest tym zainteresowana prosze o wiadomosc prywatna, poniewaz musze wybrac jedna zaufana mi bloggerke, a nie chce wybierac w ciemno bo ktos moze nie miec ochoty przylaczyc sie do blogosfery kosmetycznej wiec dajcie mi znac na moim Fun Page`u
Klik
albo na email :
makeuperfahrung@gmail.com

Milego dnia i udanego Weekendu !

Tesia

środa, 26 czerwca 2013

Nowe podklady

Witajcie !

Jak zapewne wiecie poszukiwalam podkladu idealnego, przeszlam przez Alverde, Vichy Dermablend, Annabelle Minerals, Maybelline Fit Me, Rimmel Stay Matte i Wake me up, AA Nuno, trafily mi sie tez takie po kilka zl z osiedlowych sklepikow, niestety ani jeden nie sprawdzil sie w 100 %.

Naj lepszym na zime jest dla mnie Alverde, niestety latem sie wazy.
 Dermablend byl dobry ale na tlustych partiach szybko sie roluje i splywa.
 Annabelle minerals zachowuje sie dokladnie tak samo jak Dermablend z tym, ze na calej twarzy takie psikusy robi i najjasniejszy jest dla mnie za ciemny.
 Maybelline Fit me jest totalnie za ciemny i po kilku miuntach  staje sie jeszcze ciemniejszy.
Stay matte dosc dlugo mi sluzyl, krycie mial srednie, dlugo utrzymywal sie w stanie nie naruszonym ale najjasniejszy odcien mial taki lekko sinawy kolor, co na mojej jasnej skorze bylo dosc widoczne. Wake me up dostalam probke i byl za tlusty jak dla mnie, zbieral sie w zmarszczkach pod oczami i przy skrzydelkach nosa, dodatkowo slabo kryl.
 AA nuno mial leczyc wypryski, totalnie zapychal i splywal po godzinie.
Zdecydowanie naj lepszym byl taki no name za cale 1,20 zl, byl gesty dobrze kryjacy, choc sklad mial nie ciekawy, kupowalam go przy rynku w sklepiku z chemia domowa i kosmetykami po kilka groszy, ale gdy w lutym zawitalam do Polski niestety juz tych podkladow nie mieli ponoc zostaly wycofane.

Zakupu dokonalam w sobote wieczorem po kilku minutach przelew dotarl do sklepu, bo placilam za pomoca PayPal, w poniedzialek aczka zostala wyslana, dzis slysze dzwonek do drzwi i szok kurcze juz po mnie przyjechali ?!
Patrze na zegarek no nie mam jeszcze ,, kupe czasu``, a wiec WTF ?!
Otwieram drzwi i z dolu slysze mily glosik starszej pani z poczty ze paczka przyszla, zbieglam na dol odebralam, oczy mialam wieksze niz 5 zl i zastanawiam sie co to jest, wlecialam jak przeciag na to moje 2 pietro otwieram pake i patrze, a tu moje cudenka zamowione zaledwie kilka dni temu z Polski :D


Zawiedziona Annabelle zawitalam do internetu i szukalam idealu.
Natknelam sie na dobrze juz Wam za pewne znany
Revlon ColorStay 24 hrs cera mieszana i tlusta.
Bardzo duzo dobrych opinii o nim znalazlam, ale tez i zlych nie brakowalo, postanowilam przetestowac.


Pojawil sie problem z odcieniem, na zdjeciach wszystkie wygladaly podobnie i strasznie ciemno, dodatkowo na wiekszosci polskich stron gama zaczynala sie od 150 Buff, a ja chcialam naj jasniejszy 110 Ivory, w koncu go zalazlam na stronie sklepu :

Cena 35 zl. zdecydowanie nie nalezy do dosc atrakcyjnych bo na innych stronkach byly i po 25, ale jak zawsze nie bylo odcienia :/
Podklad ma SPF 6 wiec nie zbyt wysokie, no ale jakos to przeboleje. 



Jak widac bedzie ponizejodcien trafil mi sie idealny :D
Tescik na zuchwie, widzicie go tam ?
Bo ja na zywo minimalnie tak, a na zdjeciach juz nie zbyt, a jest tam taka plamka, dosc spora :)


Wrzucilam go do koszyczka i buszowala dalej po internecie i natknelam sie na
Dermacol Podklad Make Up Cover.
Podobna z nim historia co z Revlonem pelno dobrych i zlych opinii.
Sklad jest faktycznie okropny pelnow w nim parafiny, silikonu i perfum, konsystencja jest ponoc kremowa, a de facto przypomina gesta paste do butow, choc odrobinke bardziej kremowa, zawiera az 50 % pigmentu ! 
Dodatkowo ma SPF 30 co jak dla mnie jest ogromna zaleta zwlaszcza latem, gdy nie chce opalic twarzy :)
Plusem jest tez jego fenomenalna cena bo tylko 15 zl, wiec dzieki temu ze swietnie kryj i jest nie drogi rowniez zawedrowal do koszyczka.



Tym razem rowniez padlo na najjasniejszy odcien czyli numerek 208.
 

Moim brazerem ostatnio byl puder brazujacy z alterry, ale mial on definitywnie cieply odcien, ktory do mojego zimnego typu urody nie pasowal, wiec przy okazji zakupow by dobic do 20 € zamowilam sobie takze, kolejny produkt cieszycy sie dobra reputacja, mowa tu o 
Jego reputacja jest bardzo dobra i cena przystepna 13,80 zl.
Ponoc trzeba z nim bardzo uwazac, bo ma mega pigment i latwo przesadzic, wiec pierwsza aplikacja wygladala u mnie jak walka psa z jezem.
Niby go nabralam, ale jednak nie i w koncu wzielam sie za niego tak jak za Alterre z pewnoscia siebie siegajaca niemalze 100 % i wcale nie przesadzilam.
Owszem pigment jest bardzo dobry ale pieknie sie on rozciera  i w bardzo latwy sposob mozna stopniowac jego nasycenie :)


Opakowanie bardzo fajnie skonstruowane, ozdobne otwierane do gory.


W srodku zalaczony jest pedzelek, bardzo mieciutki i gesty, aczkolwiek do brazera on sie raczej nie nadaje, za to do pudru moze sprawdzic sie fajnie :)


Tak z innej beczki to zdjecie z profilu, po prawej stronie tak mi sie spodobalo, ze dodalam efekt kolorystyczny i polecialo na mojego Fb jako glowne.
Nie wiem co mnie wzielo ale strasznie mis ie ono spodobalo, a na prawde takich zdjec mam strasznie malo, ktore przykuly by moja uwage i na ktorych sama sobie bym sie podobala.

Teraz pora na mala prezentacje na twarzy, zdjec nie retuszowalam, bo chcialam Wam pokazac czy jest krycie i w jakim stopniu.

Zdjecie po lewej stronie to, ktore jest w wiekszym zblizeniu prezentuje tylko Revlona, jak widac krycie jest srednie w kierunku mocnego, ale i tak nie wystarczajace.
Zdjecie po prawej wykonalam po dolozeniu Dermacolu, jako korektora wierzchniego czyli na niedoskonalosci i bardzo delikatnie ( jak zawsze ) wykonturowalam twarz bronzerem z W7.


Dalej moj dzisiejszy makijaz, w pelni wykonczony, bardzo delikatny dzienniak z akcentem na usta w wersji samej szminki i w wersji z blyszczykiem :)
 Zdjecie w srodku  wykonalam ok 30 minut od wykonaniu makijazu i niestety kurcze na zdjeciu nie widac ze podkald troszeczke zciemnial.
Wydaje mi sie ze to wina pudru Stay Matte z Rimmela wiec jutro zamienie go na inny i okaze sie czy to wina podkladu czy nie.
Zdjecie w srodku wykonalam w lazience i widze ze tam mam troszczke lepsze swiatlo bo bardziej zimne i zdjecie wyszlo lepiej.


 Co o calosci sadzicie ?
Troszeczke zdziwilam sie wczoraj, ze nik nie odpowiedzial na zapytanie w sprawie nagor do rozdania, widze ze sama musze sie z nimi uporac, bo nikt nic mi nie polecil :/

Milego dnia !

Tesia

wtorek, 25 czerwca 2013

63 Obalamy stereotypy -Blondyna Krok po kroku

Hej Hej !

Przylaczylam sie do akcji u Eowiny1818.
Bardzo podobal mis ie ten pomysl poniewaz tematyka jest swietna, nie ma z gory ustalonych terminow, czyli jak nie mam czasu to nie musze sie sprezac aby w kilka dni cos tzmalowac, tylko na spokojnie jak cos zmaluje podsylam autorce zabawy i tyle :)


Pierwszym tematem byla blondyna, a mianowicie stereotyp, iz rozowy jest znakiem blondynek, plastikow, barbie czy jak kto tam mowi na takie osoby i wyglada on tandetnie, a nie prawda !

Roz moze byc bardzo kobiecym makijazem zarowno w formie delikatnej jak i z pazurem.
Chcecie dowodow ?

Prosze bardzo :)


Tych, ktorym sie spodobal zapraszam do obejrzenia dalszej czesci czyli stepiku :)

Do wykonania makijazu wykorzystalam  3 cienie z nowej paletki Fraulein 3°8 120S.


1 - bardzo dcelikatny roz wpadajacy w cielisty
2 - bardzo mocny roz
3 - mieszanka bardzo ciemnego granatu z grafitem

Krok 1.

Bardzo jasnym cieniem rozswietlamy 3/4 gornej powieki zaczynajac od kacika wewnetrzengo oraz 1/2 powieki dolnej.


Krok 2.

W zewnetrznym kaciku nakladamy roz i rozcieramy go w kierunku kacika wewnetrznego, nastepnie czystym pedzel do blendowania rozcieramy jego gorna granice w kierunku luku brwiowego.
 

Krok 3.

Precyzyjnym pedzelkiem i grafitowo-granatowym cieniem zaznaczamy dolna powieke i zalamanie gornej, nastepnie pedzel do blendowania delikatnie dokladajac cienia rozcieramy jego granice twoarz efekt smokey eyes.
 

Krok 4.

Linie wodna podkreslamy biala kredka, tuszujemy rzesy i gotowe :)
 


Prawda ze rozowy nie musi wygladac tandetnie na powiekach ? :)

Kochane mam do Was bardzo wazne pytanie w sprawie rozdania, ktore odliczanie rozpoczelam wczoraj na prawy bocznym pasku :)

Chcialam Was zapytc czy wolicie abym skupila sie na kosmetykach kolorowych czy pommieszala pielegnacje z kolorowka i paznokciami ?
Kolejna prozba do Was.
Chcialam zakupic produkty z typowo Niemieckich marek, ktore nie sa dostepne w Polsce takich jak :
Balea
Alverde
Rival de Loop
Ebelin
P2

jednakze z pierw2szych 2 nie wiem co jest dobre, co polecacie, bo uzywam tylko jednego szamponu z balei i nie mam doswiadczenia z ta marka.
Najlepiej napiszcie mi co byscie chcialy w takim rozdaniu wygrac.
Moga to byc konkretne produkty, a moga byc ogolnie typu olejek do ciala, zel pod prysznic, cienie, podklad itd.
Wiem ze z P2 na pewno zakupie odrzywke, bo w Pl jest ona niestety nei dostepna a na moich paznokciach dala fenomenalne efekty.

Jest to rozdanie dla Was wiec nie chce byscie sie zawiodly i z odpowiedzi, ktore otrzymam zloze jakis fajny zestawik :)
Chyba, ze wolicie np. 3 zestawy tematyczne typu :
Makijaz
Paznokcie
Domowe SPA

Kolejna rzecza jest kolumienka po prawej stronie TOP KOMENTATORZY.

Przy rozdaniach te osoby beda miec + 1 los.
Dodatkowo raz na jakis czas, jezeli fundusz mi pozwoli dla pierwszej osoby w tej kolumnie bedzie mala nagroda :)
Nie wiem jak czesto bede to robila, zapewne po jakims wiekszym przyplywie gotowki i przy okazji wiekszych zakupow w drogerii.

Napiszcie mi jakie sa wasze propozycje do rozdania, a ja i moj Luby to przemyslimy, przedyskutujemy i podejmiemy decyzje w jakiej formie ruszy rozdanie :)


Mam nadzieje na odzew z Waszej strony w tej sprawie :)

Pozdrawiam !
Tesia

Reklama