Witajcie !
Po wczorajszym udanym dniu dzis od samego rana chodze tak wkurzona, ze sobie tego nie wyobrazacie :/
Mialam pewne pracowite plany i gdy rano otworzylam oczy przez rolete przebijalo sie piekne slonce i cieplutkie powietrze, pelna radosc, pogoda idealna, wiec wstalam i poszlam pod prysznic.
Kilka minut pozniej zaswiergolil dzwonek telefonu ,,sluzbowego``
,, Jednak nie da rady wszystko odwolane, siedz w domku i zajmij sie soba`` zabrzmial glos w sluchawce, a mnie kurwica zaczela lapac !
,, Jednak nie da rady wszystko odwolane, siedz w domku i zajmij sie soba`` zabrzmial glos w sluchawce, a mnie kurwica zaczela lapac !
No ale nic, ok nie tym to nastepnym razem.
Minela godzinka przychodzi sms z banku ze przelew ktory wykonalam zostal cofniety.
Zrodlo: Google |
Wchodze na strone banku, no kurcze jak nic przelew za kuferek mi cofneli ale czemu ?
Predko odwiedzilam maila, a tam wiadomosc, ze niestety firma, ktora miala wyslac mi kuferek nie moze zrealizowac zamowienia, poniewaz braklo im akurat tego modelu w zwiazku z czym odeslali pieniazki na konto i mam sie z nimi skontaktowac czy nadal jestem nim zainteresowana i bede czekac na t,o az dostana kolejne egzemplarze czy nie i jezeli tak to otrzymam w ramach przeprosin maly rabat.
Boze co za ludzie czy to az tak trudno jest anulowac aukcje skoro nie ma sie danego towaru ?!
Na danej aukcji bylo jeszcze ponoc 8 sztuk do kupienia, a tu taki zawod :(
W niedziele moje urodziny, a prezent w sumie naj wazniejszy do tego czasu na pewno nie przyjdzie, a nie chce innego bo jak juz raz sie na ten zdecydowalam, to kazdy inny bedzie be :P
Uparta jak osiol jestem wiem .
Zrodlo: uncle Google :) |
W poniedzialek szykuje sie mala sesja do ktorej mam malowac, a tym czasem kosmetyki musze wziasc w torebke bo kufra nie bedzie.
Nie cierpie tak niekompetentnych sprzedawcow !
Albo ma sie te 8 sztuk albo nie.
Grrrr czekam teraz na odpowiedz kiedy laskawie beda miec nowa dostawe, bo na prawde mi na nim zalezy i mial to byc prezent urodzinowy.
Pecha na dzis dzien nie koniec.
Zakladam moje ulubione getry, patrze w lustro, a tu przetarte plamki na szwach, wiec chialam zobaczyc jak dlugo wytrzymaja i trzas dziura :/
Udalam sie w kierunku maszyny i zaszylam sobie je tak by nie bylo widac i mam nadzieje, ze beda sie trzymac bo dopiero po poludniu udam sie na zakup i bede musiala szukac nowych :/
Udalam sie w kierunku maszyny i zaszylam sobie je tak by nie bylo widac i mam nadzieje, ze beda sie trzymac bo dopiero po poludniu udam sie na zakup i bede musiala szukac nowych :/
Ahh zapomnialam ze potluklam szklanke wiec z 6 mam juz tylko 3 bo jedna pekla przy transporcie do domu, a jedna potlukl moj Luby.
Co by nie bylo za kolorowo musialm wyzucic moje drzewko Bonsai bo od przeprowadzki bylo mu coraz gorzej i w koncu calkiem zdechlo, bo nie moglo sie do warunkow w domu panujacych przyzwyczaic ;(
Myszom musze nowe terrarium kupic, bo to zaczyna sie sypac i w kilku miejscach trzma sie na tasme klejaca.
Najgorsza rzecz z tego wszystkiego trzymam mnie juz 2 dzien.
Moja skora na buzi jest okropna !
Napieta, skora z niej schodzi zwlaszcza wokol oczu, podklad po doslownie 15 minutach warzy sie i roluje, czego nigdy nie robil.
Wczoraj malowalam twarzy 3 razy, za kazdym razem innym podkladem i bylo ciagle to samo :(
Moja skora na buzi jest okropna !
Napieta, skora z niej schodzi zwlaszcza wokol oczu, podklad po doslownie 15 minutach warzy sie i roluje, czego nigdy nie robil.
Wczoraj malowalam twarzy 3 razy, za kazdym razem innym podkladem i bylo ciagle to samo :(
Nie wiem co jest ale widac musze to przeczekac bo dzis jest minimalnie lepiej choc podklad raz nalozony juz musialam zmyc bo sie zwarzyl.
Dobre wiesci tez sa !
Dzis ide na male zakupy bo planuje cos dla Was i dla siebie tez cos pewnie kupie :P
Napisalam do pewnego sprzedawcy ze jestem zainteresowana zakupem zestawu, w sklad ktorego wchodzi paletka 120 cieni i zestaw 34 pedzli do makijazu marki Fraulein 3°8 jednakze paleta, ktora jest w zestawie mi nie odpowiada i chciala bym ja zamienic na inna.
Ta byla standardowo :
Niemalze same cieple kolory, a mi pasuja bardziej chlodne, wiec na co mi taka ?
Zastapilam ja taka, zimna paletka, ktora bardziej mi sie podoba i bardziej do mnie pasuje ;)
Delikatne, stosnowane i zimne kolorki to jest to czego potrzeba w mojej kosmetyczce :)
Dzis otrzymalam odpowiedz, ze oczywiscie jest taka mozliwosc oraz dostalam prozbe bym podala swoje dane do wysylki i wykonala przelew, a zestawik do konca tygodnia trafi w moje lapki :D
Tak, to jest wiesc ratujaca ten dzien.
Choc obawiam sie go w calosci bo przeciez jest takie bardzo madre przyslowie ,,Nie chwal dnia przed zachodem `` i niestety wiem, ze ono sie sprawdza.
Dobra koniec narzekania pora na makijaz ;)
Posluzylam sie paletka Sleek Sunset, ktora od dnia dostarczenia nie opuszcza mnie :)
Krok 1.
Wewnetrzny kacik wraz z 1/4 dlugosci dolnej powieki zaznaczamy zlotym cieniem.
Krok 2.
Pozostala czesc powieki pokrywamy pomaranczem i laczymy oba kolorki ze soba.
Krok 3.
Niebieskim cieniem zaznaczamy zalamanie powieki wraz z kacikiem zewnetrznym i dolna powieka na 3/4 jej dlugosci.
Rozcieramy granice.
Krok 4.
Na linie wodna nanosimy biala kredke.
Rzesy gorne tuszujemy czarnym tuszem, natomiast dolna niebieskim i gotowe ;)
Rzesy gorne tuszujemy czarnym tuszem, natomiast dolna niebieskim i gotowe ;)
Makijaz ten wykonalam tego samego dnia co poprzedni Sleekowy i jeszcze jeden bedzie z tego samego dnia ;)
Wczoraj tez jeden zmalowalam ale nie bedzie przy nim zdjecia calej twarzy, a tylko oczu bo nie mialam podkladu na buzi ( kto czytal post ten wie czemu :P )
Wydaje mi sie, ze pasuje mi taki makijaz gdzie rama oka jest zimna, a srodek cieply, co o tym sadzicie ?
Osobiscie dobrze sie w takim czuje, choc troszeczke delikatniejszym ;)
Jak u Was z pogoda ?
Zycze Wszystkim milego popoludnia !
Do nastepnego !
Do nastepnego !
Tesia
Śliczny makijaż. U mnie też ostatnio mnóstwo spraw się sypie i szlag mnie trafia, ale no trzeba przetrzymać jakoś
OdpowiedzUsuńU mnie jak sie sypie to wszystko na raz, hurtowo :/
UsuńCiesze sie ze, przypadl Ci do gustu ;)
masz racje jak sie sypie to hurtem też tak mam, ale po burzy zawsze wychodzi słońce więc uszy do góry :). fajny makijaż :) bardzo mi się podoba ten błekitny tusz na dolnych rzesach.
Usuńmnie ostatnio tez , coś jakiś depresik wziął i jeszcze te wiatraki , nie wiem czy czytałaś ale o tym u mnie pisałam..twarz także mnie irytuje już od kwietnia chciałam robić makijaże na bloga at u szok nie da rady bo krostki nawet w brwiach a i druga sprawa oczy swędzą i szczypią po tych lekach na łzs... ale trzeba myśleć pozytywnie i ja się tego trzymam..a jesli chodzi o make up to bardzo ładnie podkreśla twoją tęczówkę...
OdpowiedzUsuńCzytalam Kochana, glowa do gory czasem musi byc zle by moglo sie w koncu polepszyc ;)
UsuńA probowalas oczka przemywac sola fizjologiczna ? mi zawsze bardzo pomaga jak wpuszcze sobie po 5 kropli w kazde oko .
W brwiach czesto mi sie tez drobne krostki robia i strasznie to meczace bo nawet jak chce je w jakis sposob wyciac ze zdjecia to musze sie nagimnastykowac z tym i to bardzo, bo PS strasznie nie lubie i jest dla mnie za trudny do ogarniecia.
Szybkiego powrotu do zdrowia Ci zycze :*
Jak to się mówi jak na wozie, raz pod wozem...Wszystko będzie okej :) super makijaż :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie jeden z Twoich lepszych!
OdpowiedzUsuńglamdiva.pl
ojjj faktycznie nieciekawie z tym kuferkiem :/ nienawidzę jak sprzedawcy sobie lekko mówiąc drwią z konsumentów :/ piękny makijaż !!!
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie kolorów w makijażu, wg mnie troche sie gryzą, ale ogólnie efekt pozytywny :)
OdpowiedzUsuń