Witajcie !
Na reszcie wszystko jest poukladane i mam wolna reszte dnia :)
Od wczoraj meczylismy sie ze zbudowaniem biurka i w konsu wszystko wyglada niemalze tak jak sobie to wyobrazalam.
Wczesniej moje biurko bylo za male, wiecznie zagracone kosmetykami, ktore nie miescily sie w szafce i na nim
Postanowilismy je powiekszyc i zrobic dodatkowy blat pod oknem w zdluz parapetu.
Dodatkowo tez chcielismy podniesc je by bylo wyzej, bo czekamy na dostawe dosc wysokiego fotela biurowego i nie lubie jak mam strasznie nisko biurko, ze wzgledu na to, ze zazwyczaj siedze z nogami skrzyzowanymi czyli ,,po turecku`` i nie cierpie obijania sobie kolan o zbyt nisko umieszczony blat biorka.
Tak to wygladalo wczesniej :
Okropne, strasznie ciasne i zagracone biurko :/
Tak wiec biurko wyglada doslwnie jak bardz, jesty wysokie, dwu blatowe i co najwazniejsze wszystko mam elegnacko rozmieszczone dzieki czemu nie musze chodzic do szafki by wziasc jakis dodatkowy kosmetyk np. do makijazu :)
Teraz wyglada to tak :D
Nie mialam zbyt wiele miejsca do zagospodarowania poniewaz sypialnia nie jest jakas strasznie wielka i do tego za moimi plecami w momecie robienia powyzszego zdjecia jest wielka przeszlo 2 metrowa szafa, ktora zajmuje strasznie duzo miejsca.
Tak na marginesie szafa tez nie bawem wyleci z sypialni, ale na to potrzebny jest wiekszy fundusz, bo trzeba pol 3 pokoju pßrzerobic na garderobe, a to nie lada gratka.
Puleczka zbita wspolnie z moim Tata na reszcie znalazla swoje miejsce na stale :)
Na gorze puleczki jest plyta styropianu, w ktora wbijam moje kolczyki, bo nie lubie jak mis sie warlaja gdzies w szufladzie.
Przed nia jak widac mini kosz na kosmetyczne odpady, paletki i w tych malych, bialych koszyczkach z plastkiu z kokardkami znalazly miejsce moje szminki, blyszczyki, a z tylu za nimi czaja sie kredki i maskary :)
Wszystkie pedzle tez juz znalazla swoje miesce.
Bardzo wygodnie mi sie je wyciaga i wklada do etui, ktore na sznureczkach zabezpieczajacych do zamykania pokrowca zawieszone sa na karniszu.
Bardzo wygodnie mi sie je wyciaga i wklada do etui, ktore na sznureczkach zabezpieczajacych do zamykania pokrowca zawieszone sa na karniszu.
Obok widac olowki i dlugopisy, tuz obok nich karteczki do drobnych notatek i male czerwone urzadzonko do wykonywania przelewow online, ktore w Polsce od niedawna jest wprowadzane zamiast takich smiesznych karteczek z kodami, ktore widzialam u mojej mamy i znajomych, na pewno wiecie o co chodzi jesli macie online banking :)
Jakis czas temu zakupilam sobie firanke, a dokladniej pomaranczowy makaron z mysla o zawieszeniu jej w salonie , ael jednak padlo na sypialnie , bo nie kradnie ona duzo swiatla i wyglada ciekawie :)
Na samym koncu blatu pod oknem stoja moje 2 kozyczki.
Blekitny , ktory meisci w sobie kremy, olejki, plyn micelarny, waciki kosmetyczne, plyn do dezynfekcji rak, zmywacz do paznokci i jeszcze kilka tego typu duperelek.
Zolte pudeleczko zawiera w sobie wszystkie kosmetyki do makijazu dziennego czyli :
podklady, pudry, korektory
maskary, cienie do brwi
eyeliner , baze pod cienie
brazer , roz
beautyblender
krople do oczu
Jednym sklowem wszystkie kosmetyki, ktorych uzywam tylko ja.
Pudeleczko to jest moim codziennym tak bym nawet w srodku nocy mogla wstac i z zamknietymi oczami znalesc wszystko czego potrzebuje do wykonania dzienniaczka.
Pomiedzy wwm koszykami znajduje sie plastikowe opakowanie z chusteczkami do demakijazu.
Ostatnim punktem na powyzszym zdjeciu jest malutkie biale pudeleczko, ktore kryje w sobie pojedyncze cienie, ktore nie daly wyciagnac sie z plastikowych opakowan, brokaty i linery w zelu.
Spoczywaja sobie one na parapecie i czekajana specjalna okazje do ich uzycia.
Na dole zdjecia widac moje pro zakonczenie firanki.
Poniewaz koniecznie chcialam ja miec na jedna strone tak jak jest teraz, a nie chcialam wiercic dziury w scianie na haczyk by moc o niego zaczepic koniec firanki to zawiazalm pek na wysokosci blatu dalej zaplotlam gruby warkocz i zakonczylam go pekiem, dzieki czemu firanka trzyma sie w ryzach i wisi idealnie :)
Zaki maly remoncik zrobilismy teraz szykuje sie do zbudowania garderoby, a pozniej zmiana tapety w sypalni, bo ta jest okopna i juz nie moge na nia patrzec :/
Owocnego tygodnia Kochani !
Tesia
koszyczki ,piękne szafeczka skradła mi serce muszę taka mieć w tym kolorze :))a i superaśna półeczka z lakierami
OdpowiedzUsuńZolty koszyczek to tak wlasciwie wysoka puszka po czekoladkach oklejona zoltym materialem :)
UsuńPoleczka na lakiery jest bardzo prosta w wykonaniu i o wiele taniej mnie wyszla niz zamawianie czegos podobnego na ebay.
Szafka z koszyczkami byla w Niemczech w Realu, ale na ebay tez gdzies takie widzialam, wiec warto szukac.
Bardzo sie ciesze ze cos Ci sie spodobalo ;)
jaka ta półeczka na lakiery jest zmyślna, normalnie się zakochałam <3, biurko wyglada super :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :*
UsuńJa też chce takie półki na lakiery :) A i dopisałam Cię do listy, fajnie, że będziemy się razem bawić :D Dziękuję:*
OdpowiedzUsuńNie ma za co Kochana bardzo chetnie wezme w tej zabawie udzial Dziekuje, ze mnie do niej zaprosilas ;)
UsuńPuleczka jeszcze przejdzie maly tuning kolorystyczny ale to dopiero na tygodniu jak dorwe farbe, pedzelki i czas :)
fajne przeróbki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne centrum dowodzenia:)
OdpowiedzUsuńZmiana wyszła Ci bardzo na plus , jest estetycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super!! Też takie chce!!! :)
OdpowiedzUsuńta poleczka jest swietna!! tez by mi sie przydala, powiem chlopakowi zeby mi taka zrobil haha :D
OdpowiedzUsuńJest prosciutka w wykonaniu wiec jesem pewna, ze Ci taka zrobi ;)
UsuńBardzo fajna półka na lakiery i podoba mi się pomysł z zawieszeniem pędzli :)
OdpowiedzUsuńNie porecznie bylo mi je klasc na blacie, bo zajowaly za duzo miejsca wiec stwierdzilam, ze tak bedzie wygodniej i faktycznie tak jest :)
UsuńCiesze sie, ze tak wielu osobom spodobala sie moja poleczka :)
niezły zestaw kosmetyków i jak wszystko ładnie poukladane;)
OdpowiedzUsuńzaparszam Cię do wspolnej obserwacji;)
Półka z tymi lakierami pewnie robi takie "wow!", jak ktoś Cię odwiedza. :D
OdpowiedzUsuńglamdiva.pl
Od tescia uslyszalam ,,Boze tobie to sie nudzi``
UsuńOd tesciowej ,, O widze, ze lakiery w koncu poukladalas, a ten odemnie to gdzie jest ? ``
Od Taty ,, Ty wez juz nie glupiej bo Ci miejsca na te mazidla braknie ``
To tyle co kto widzial moja puloeczke, a zapomnialam, ze moj Kochany odtanczyl taniec radosci bo polka jest prawie pelna wiec do puki nie zrobi sie na niej luzniej nie kupi mi lakierow nowych :/
Ile lakierów :)
OdpowiedzUsuń:-) pięknie! To się nazywa organizacja.
OdpowiedzUsuńTe lakiery wyglądaja genialnie na tej półeczce. Naprawdę super to wygląda, i jest praktyczne!
OdpowiedzUsuńTaka poleczka jest mega praktyczna, widac wszystko jak na dloni i nie trzeba przegrzebywac koszyka by znalesc dany kolor :)
Usuńale cudowna ta półeczka na lakiery <333 śliczny masz kącik :D
OdpowiedzUsuńJaki porządek! Zestaw lakierów niesamowity xd
OdpowiedzUsuń