sobota, 23 lutego 2013

Recenzja najnowszego wydania Joy i Faces

Hej Wszystkim

Ostatnio dosc krucho u mnie z czasem, ale jest nadzieje na poprawe :)
Dzis pierwszy raz zobaczycie moja najswiezsza prace, ktora wykonalam jakas godzinke temu.
Na poczatku tygodnia zaopatrzylam sie w 2 gazetki, a mianowicie Joy wydanie marcowe i Faces wydanie styczniowe.



Joy milo mnie zaskoczyl kilkoma artykulami.
Jednym z nich bylo ukazanie tanszych zamiennikow exkluzywnych marek odziezy, ktore de facto wygladaja prawie identycznie, a cena scieta jest o polowe, a czasem nawet 90%.

Kolejnym byl instruktaz makijazu, 6 propozycji i jak je wykonac przy pomocy danych kosmetykow, jeden wpadl mi w oko i na pewno kiedys wam go odwzoruje, ale puki co czekam na czerwony cien, ktorego jeszcze w swoim zbiorku nie posiadam.

Nastepnym, moim zdaniem genialnym artykulem dla poczatkujacych ( takich jak ja ) jest instruktaz przyklejania sztucznych rzes, polowek i kepek.
Idealne doklejanie w kilku prostych krokach z opisem i fotografiami, trafione w 10.
Wiec jezeli macie z tym problemy tak jak ja leccie do najblizszego kiosku i zaopatrzcie sie w ta gazetke bo na prawde warto ( o ile w polsce jest ona identyczna jak w niemczech czego nie mam 100% pewnosci )

Dalej 8 prosciutkich fryzur, co na pewno przyda mi sie przy jakichs wyjsciowych okazjach.
Jest w nim rowniez kilka slow o pielegnacji, modzie itd.

Pierwszy raz od dluzszego czasu jestem zadowolona z tej gazety, bo znalazlam cos na prawde interesujacego.

Faces jak sie nie myle jest to kwartalnik, a nie wiem bo wczesniej go nie widzialam w sklepach, w ktorych kupuje.
Wygrzebalam go w Realu i postanowilam sie w niego zaopatrzyc.
Niestety nie byl to trafiony zakup :(
Pelna jest plotek i reklam, w sumie to nie ma w niej nic konkretnego.



Na jej kilku ostatnich stronach jest przeglad najmodniejszych butow, zegarkow, kosmetykow, kurtek,perfum itd. wraz z ich cenami i nazwa marki.
Mozna znalesc w niej duzoinformacji, aczkolwiek wiekszosc z nich pojawila sie wczesniej w tv, internecie czy tez w innych czasopismach, co ja wyruznia to mega dlugie i nudne teksty.

Jednak znalazlam w niej cos co sprawilo ze dzisiejszy makijaz ma dodatek, nie bialego, zielonego, zultego czy innego jasnego koloru, a wlasnie zlota.
Wedlug tej gazety w tym sezonie rzadzi zloto.
Czy tak jest nie wiem rozne gazety roznie pisza wiec w sumie nie ma jednego dominujacego koloru.

Tak wiec wiem juz, ze na pewno wiecej jej nie kupie, chociazby dla tego ze kosztowala 2,50 € i nie dowiedzialam sie z niej nic nowego, ani nie bylo zadnych probek.
Joy wniosl duzo w moj makijaz i nie tylko, kosztowal 2 € i gratis zawieral w sobie 2 probki :)

Tak wiec moje zdanie juz znacie, a ja jestem bardzo ciekawa co wy o nich sadzicie.
Czekam na jakis odzew z waszej strony :)
Juz niebawem pojawi sie makijaz.
Milego dnia!

Tesia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziekuje za Wasze komentarze.
Wszelkie pytania spotkaja sie z odpowiedzia z mojej strony.
Zycze Wszystkim milego dnia !

Tesia

Reklama