Czesc !
Zgodnie z obietnica mam dla was dzis makijaz.
Oczywiscie nie robilam go w tym tygodniu, a w zeszlym kiedy bylam zdrowa.
Nie dosc, ze mam chore oko to jeszcze dorwalo mnie kolejne przeziebienie, w tym sezonie to juz przesada !
Ilez mozna chorowac w ciagu dwoch miesiecy ?
To juz 4 moje przeziebienie, a na dodatek podsycone alergia :(
Cale szczescie ze oko dochodzi do siebie i na reszcie przestalo bolec.
W zwiazku z powyzszym juz nie bawem powroce do makijazu :D
Mam nadzieje ze Wam zdrowko dopisuje, a wiosna daje o sobie znac i juz nie bawem zagosci na dobre.
Makijaz prezentowal sie tak :
Wykonalam go przy uzyciu cieni z paletki Fraulein 3°8 ( jak zawsze ).
Uzylam numerow :
52 - opalizujacy cien w kolorze kosci sloniowej
74 - matowy ciemno blekitny cien
59 - matowa czern
Usta pokrylam blyszczykim Sabrina cosmetics o numerze 10.
Rzesy wytuszowalam maskara Le Volume De Chanel .
Twarz wykonturowalam slonecznym pudrem WIBO.
Gotowe !
Ewidentnie tego dnia wychodzilam zle na zdjeciach, z posrod okolo 20 wybralam tylko to 1, na ktorym i tak nie wygladam za dobrze.
Zycze Wszystkim milego popoludnia !
Do nastepnego.
Tesia
Bardzo ładnie Ci w tym makijażu i tych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki, widac, że cie lubią :)
OdpowiedzUsuń