piątek, 10 maja 2013

Nowosci w kosmetyczce 9

Witajcie !

Przed kilkoma minutami wrocilam z zakupow i udalo mi sie anbyc kilka fajnych rzeczy i jedna perelke :)
Nie przeciagajac zaczne od najtanszych.

1 Rival de Loop Young Sparkling Gloss, 03 Sweetheart
3,5 ml - 1,29 €

 Jest to przezroczysty blyszczyk z milionami kolorowych drobinek.
Nalozony na usta daje cukierkowy efekt.
Aplikatorem jest pedzelek, ktory na prawde fajnie sunie po ustach i rownomiernie rozprowadza produkt.
Dodatkowo dla mlodych dziewczynek mamy przywieszke z gwiazdeczkami... taki slodki dodatek by przyciagnac wzrok.
spodobal mi sie i kolor i cena :)
Zapach tez fajny typowo dziecinny mocno owocowych gum do zucia.

2. Rival de Loop Young Shiny Kiss, 04 I love candy.


4ml. - 1,49 €
Dosc naturalny efekt poolyskujacych ust uzyskany dzieki milionomm mikroskopijnych, zlotych drobinek.
Zapach identyczny jak lodow o smaku gumy balonowej :)
Aplikator to miekka wlochata gabeczka, ktora fajnie sie sprawdza.

3. Rival de Loop Lipstick nr.19.


1,99 €
 Cos mnie naszlo no i mam, fioletowa szminke, choc nie do konca  :)
 Dosc kremowa, latwo sie naklada choc pigmentacja nie jest wysoko polkowa.
Przetestujemy to sie dowiemy czegos wiecej.

 Tak prezentuja sie wszystki 3 produkty na rece, przy swietle lampy pierscieniowej.
Od gory numer 2, 3 i calkiem na dole 1.


 Isana  Maszynka z 6 ostrzami i wyginajaca sie glowka.
5,99 € za sztuke.


Bardzo fajny zestawik, ktory na pewno mi sie przyda.
Wiecznie przykuta bylam do Wilkinsonki ale 3 glowki kosztuja prawie 7 €, a ta ma 2 ostrza wiecej i 6 glowek kosztuje 4 €, wiec postanowilam przetestowac.
Uchwyt na sciane do plytek z przyssawka ma wiec super, a dodatkowo ma plastikowe opakowanie, wiec gdy gdzies jedziemy sciagamy glowke, pakujemy do pudeleczka i pilnujemy zasad higieny :)
W sumie nawet raczka jest fajniejsza bo wykonana z mniej slizgajacej sie gumy niz wilkinsonka.

Glowka dosc dziwna bo ostrza podzielone sa na dwa ,,sektory´´ po 3, miedzy nimi jest pekniecie dzieki, ktoremu maszynka sie wygina i niby lepiej dopasowuje do ksztaltu skory.
Same zobaczcie.


 Teraz kolej na perelke.
Ostatnia sztuke wygrzebalam bo chcialam wlasnie taki komplet.


 Mowa tu o duo maskar Collossal Volume Express 100 % black i Color Shock, Electric Navy w cenie jednej i w dodatku na promocji -20 % czyli w sumie za 6,28 €.

Ciesze sie jak male dziecko :D
Do wyboru byl jesczze kolor fioletowy lub turkusowy ale niebieska do mnie przemowila naj bardziej.
Rossmanowe panie to sa mistrzynie kitrania, ja Wam mowie.
Zestawy oczywiscie nie byly wystawione w szafie Maybelline tylko zupelnie z drogiej strony i w dodatku na samym dole regalu.
Musialam kucnac by je zobaczyc ale ze bylam zdesperowana to zajrzalam w kazdy kont i znalazlam.
Nigdy nie testowalam collossal czarnej, a teraz mam szanse za cene jednej przetestowac dwie :D
No i mam pierwsza maskare kolorowa w mojej kolekcji.

Co najwazniejsze wszystki emaskary ktore ogladalam byly granatowe i to ciemne a ta jest niebieska doslownie bez zadnej sciemy.
Dokladnie taki ma kolor jaki ukazuje mi sie w oczach gdy uslysze haslo niebieska maskara :)


Tym zakupowym posciakiem zegnam sie z Wami na dzien dzisiejszy i zycze milego Weekendu !

Do nastepnego !

Tesia


7 komentarzy:

  1. Mam ten tusz tylko czarny i jest dla mnie beznadziejny, ale to kwestia jakie kto ma rzesy Ł= odpowiedzialam na Twoje pytania + http://bluebrush87.blogspot.com/2013/05/liebster-award-part3.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebieski ma odrobine ciensza i dluzsza szczoteczke, a jak sie sprawi na moich rzesiskach okaze sie zapewne jutro :)

      Usuń
  2. Jednak mnie namówiłaś i wzięłam udział w Tagu Moja Metamorfoza! Ciebie też otagowałam: http://saikoubiuti.blogspot.com/2013/05/tag-moja-metamorfoza.html :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam ze sleeka tak blyszczyk z zawieszka:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziekuje za Wasze komentarze.
Wszelkie pytania spotkaja sie z odpowiedzia z mojej strony.
Zycze Wszystkim milego dnia !

Tesia

Reklama