środa, 20 marca 2013

Maybelline The Falsies Volum` Express Mascara - Recenzja

Hej Kochani !

Ostatnio zaniedbalam bloga pod wzgledem dodanych recenzji kosmetykow, wiec trzeba to troszeczka nadrobic.

W tym tygodniu pojawila sie recenzja bazy Artdeco, a dzis mam dla was opis Maybelline The Falsies Volum` Express Mascara.


Maskara ta zagoscila w mojej kosmetyczce jakies 8 miesiecy temu i od tamtej pory jest moja wierna towarzyszka w parze z L`Oreal, Volume Million Lashes.
Od niedawna poszukuje zamiennika tych dwoch maskar na 1 ktora da mi podobny efekt, ale jak na razie takowego nie znalazlam.

Maybelline The Rocket dobrze sie zapowiadala lecz polegla pod wzgledem rozczesywania rzes, na co zwracam bardzo uwage.
Moje rzesy sa bardzo geste i jest ich na prawde duzo, wiec poszukuje tuszu ktory je podkresli bez sklejania.
Rakieta moim zdaniem ma troszeczke za krotkie wloski w szczoteczce, co powoduje ze nie rozczesuje zbyt dobrze.
Moim zdaniem gdyby byly one o doslownie milimetr albo dwa dluzsze efekt byl by obledny.

Ale wrucmy do Falsies.
Wersja ktora ja wybieram jest oczywiscie wodoodporna :)
W tej chwili koncze jej 3 opakowanie i podejzewam ze za kilka dni znow w nia zainwestuje.

Pora na przedstawienie wam jej szczoteczki : 



 Szczoteczka czysta, po wyczerpanym tuszu od 2 tygodni wiernie sluzy mi do nakladania olejku rycynowego na rzeesy, a droga do rozczesywania rzes.

Plusy ktore w tej maskarze widze :
- daje na prawde gleboka czern 
- maksymalnie wydluza i pogrubia rzesy
- skleja w malym stopniu
- profil szczoteczki pozwala na maksymale podkrecenie rzes bez uzycia zalotki
- z jednej strony szczoteczka ma krotsze wloski, co bardzo ulatwia tuszowanie dolnych rzes
- efekt po jednej warstwie jest dobrze widoczny i w moim przypadku wystarczajacy
- po dwukrotnym wytuszowaniu, rzesy staja sie o wiele dluzsze i grubsze

Niestety zauwazam w niej takze i minusy :
- szczoteczka delikatnie skleja
- szczoteczka nabiera zdecydowany nadmiar produktu !!! zwlaszcza na poczatku urzytkowania

Innych minusow w niej nie zauwazam.
Stosuje ja od tak dawna, ze nauczylam sie wykonywac dodatkowe czynnosci tak by osiagnac efekt idealny.
Nadmiar tuszu sciagam o kant opakowania a przed jej uzyciem tuszuje rzesy maskara Volume Million Lashes. , ktora swietnie je rozczesuje.

Te dwie maskary w polaczeniu sa moim idealem, jednakze wolala bym zastapic je jednym produktem, ktory dal by mi taki sam efetkt jak ten duet.

Kilka zdjec wczesniejszych makijazy, przy ktorych uzylam tej maskary :








Cena tej maskary to ok. 10 / 11 € ( w granicach 40 / 45 zl. )
Ostatnie opakowanie zakupilam w promocji za 7,99 €.
Sadze, ze warta jest swojej ceny regularnej.

Zycze Wam dobrej nocy.

Do nastepnego !

Tesia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziekuje za Wasze komentarze.
Wszelkie pytania spotkaja sie z odpowiedzia z mojej strony.
Zycze Wszystkim milego dnia !

Tesia

Reklama