czwartek, 8 sierpnia 2013

Mufinka Shea Spa Fit - drzewo sandalowe

Witajcie !

Przybywam dzis dosc puzno, mocno wieczorowa pora, ale to wszystko dla tego, ze strasilam poczucie czasu lezac pod kocem przed telewizorem.

Jak na pewno zauwazylyscie blog wyglada totalnie inaczej :)
Wczesniej byl dosc toporny, panowaly ciezkie kolory, wyrazne kontury itd. teraz szablon jest lekki, wprawiajacy w optymistyczny nastroj i co naj wazniejsze przyjemny dla jak slyszalam wielu oczu :)
Dla mnie jest troche za jasny ale to kwestia przyzwyczajenia, ja po protu mroczna duszyczka jestem :P

Wszystkie te cudownosci zawdzieczam Karolinie z bloga Pasje Karoliny  KLIK :*
Ta jakze przemila i zdolna osoba zainspirowana moim zdjeciem z poprzedniego posta, stworzyla swietny naglowek w 2 wersjach kolorystycznych, po czym rozmowa sie potoczyla o wiele glebiej w mroki bloggera .
Ja mam dwie lewe rece co do robienia szablonow , dla mnie to po prostu czarna magia zmienic kolor i takie malutkie duperelki dam rade ale cos wiecej to powyzej moich ,,zdolnosci´´.
Moja zasluga sa tu tylko drobne poprawki, wspolne dobranie tla , czcionki itd.
Cala robota spadla na Karoline, ktora swietnie sobie z tym poradzila  i w mgnieniu oka moj ponury i toporny blog zmienil sie w zrudelko czegos dobrego, czegos bardziej optymistycznego :)

Dziekuje Kochana :*

Muffinke otrzymalam jaka upominek za udzial w 1 Spotkaniu Online blogerek w blogosferze zalozonym przez firme / sklep  JM Spa & Wellnes 



KLIK
do blogosfery


 Scandia Cosmetics, The Secret Soap Store , Shea Spa Fit do ciala i masazu, drzewo sandalowe witalizujace.


Zawsze zaczynam recenzje od tego co mowi nam producent niestety tutaj nie moge podac takiej inormacji gdyz produkt nie zostal jeszcze dodany do sklepu, a na etykiecie takowej informacji nie bylo, przynajmniej na zdjeciu nie widze, a sama etykieta chyba juz wyladowala w koszu :(

Opakowanie :

Jak sama potoczna nazwa mowi jest to muffinka, tak wiec jak mozecie sie domyslac jest zapakowana jak ta przepyszna babeczka w papierowy , karbowany papier koloru ciemno brazowego.
Dodatkowo produkt z wierzchu zabezpieczony jest przezroczysta folia, zaopatrzona w naklejke z nazwa produktu, producentem oraz skladem i przeznaczeniem.
Opakowanie miesci w sobie 50 g. masla do ciala i masazu.


Wydobycie produktu nie sprawia trudnosci po prostu zbieramy go szpatulka lub patyczkiem od lodow, ale jego przechowywanie moze byc uciazliwe.
Folijka lubi sie rwac przez co musimy znalesc inne miejsce dla kosmetyku.
Moze to byc jakies male pudeleczko / sloiczek po innym juz w pelni wykorzystanym kremie np. do twarzy, idelanie taka ilosc powinna pasowac do jego wnetrza :)
Wystarczy zwykle malutkie pudeleczko plastikowe z zamknieciem, kto jak woli.
Ja pokusilam sie o metode bez brudzenia czegokolwiek co moze sie przydac i musiala bym to puzniej zmyc bo jestem leniem patentowanym :P
Po prostu mufinke zawijalam sobie w bezbarwna folie spozywcza, ucielam jej spory kawalek i owijalam nim produkt, ale maselko caly czas bylo w brazowym papierze.
Kiedy jej uzywalam byl to czas ogromnych upalow przeszlo 40 stopni w cieniu, masakra, przez co mufinka polozona na stoliku nocnym zaczela sie topic !
O zgrozo na ratunek produktowi zawinelam ja szczelnie i wlozylam do lodowki :D
Nie zastygla na kamien byla zimna aczkolwiek w dalszym ciagu maslowa i przynosila ukojenie moim przegrzanym nogom .
Takw iec opakowanie dosc kiepskie ale mozna je doslownie byle czym zastapic.

Sklad :

Jak chyba we wszystkich kosmetykach tej firmy sklad jest ich wielka zaleta.
Jak mozecie dostrzec na zdjeciu widac po lewej stronie napis :
0 %  parabenow, silikonow,  sztucznych barwnikow, ftalanow, olejow mineralnych , pochodnych ropy naftowej, substancji z upraw modyfikowanych genetycznie.

Sklad zawiera prawie same oleje !

Konsystencja i zapach :

Zapach charakterystyczny dla drzewa sandalowego.
Okreslam go tylko w jedne sposob meski zapach :)
Czesto pianki do golenia, antyperspiranty i inne produkty dla mezczyzn, ktore ukazywaly sie jako pierwsze marki adidas wlasnie tak pachnialy.
Pamietam ten zapach z taty pianki do golenia, zawsze wieczorem sie golil i pozniej cala twarzy mocno mu pachniala nia gdy przychodzil dac mi buziaka na dobranoc :D
Budza sie mile wspomnienia, ale daleko nie musze siegac by ten zapach miec na co dzien.

Codziennie rano katuje mnie nim moj Luby gdy w lazience psika sie anyperspirantem, wejscie przez najblizsze 5 minut od tego zabiegu jest nimozliwe !
Lazienke mamy 3 na 3 metry z czego jedna sciana to skos i gdy on z niej wychodzi za nim widac tylko szara mgle po dezodorancie, a zapach czuc w calym domu :P
Zapach byl dla mnie ogromnym plusem bo na reszcie moj masazysta ( Kochany ) nie marudzil przed smarowaniem mi nog i pozniej, ze mu rece smierdza babskimi zapachami :P


Sama konsystencja bardzo przypadla mi do gustu.
Jest to takie prawdziwe maslo !
Nie jest ani troche tepe, jego konsystencja nie jest luzna typu krem do rak na pol lejacy sie, ale dosc zbita i klarowna.
Nie ma problemu z rozsmarowaniem produktu, z nabraniem na paluszki juz troche bardziej bo palce trzeba wbic w powierzchnie maselka i wybrac kawalek, co przy dlugich paznokciach jest awykonalne, no chyba ze ktos lubi miec krem pod paznokciami, bo ja nie cierpie !
 blehhh.
Ale na to jest prosty sposob, szpatulka !
Ja uzywalam patyczka do lodow, w sklepie z lodami kulkowymi i spaghetti lodowym taki dostalam od pani sprzedawczyni :D

Dzialanie :

Maselko swietnie natluszcza i nawilza za jednym zamachem.
Tak Kochane ma obopulne dzialanie poniewaz drzewo sanadlowe chamuje wysuszanie skory od wewnatrz.
O ile wszystkie z nas kochaja nawilzanie o tyle nie koniecznie lubimy natluszczanie, zwlaszcza w upalne dni czy w zime gdy tlusty film wetrze nam sie w pidzamke.

Czym roznia sie te dwa procesy ?
Nawilzanie - jest to dostarczenie naszej skorze wody od wewnatrz do tych glebszych jej partii,  chociazby pijac zwykla czysta wode nawilzamy nasza skore.
Oczywiscie sa tez kremy nawilzajace, docieraja one w glab skory i tam pozostawiaja drobinki wody lub wspomagaja nawilzanie naturalne czyli przyciagaja drobinki wody.
Natluszczanie to proces na zenwetrznych partiach skory, ktory zapobiega ,,uciekaniu´´ wody z wnetrza skory i z glebszych jej partii.
Natluszczanie odbywa sie przez pokrycie skory warstwa ,,czegos´´ co zablokuje jej parowanie / uciekanie, dodatkowo odrzywi wierzchnie jej partie, czesto przyciagajac czasteczki wody z glebszych jej warstw do tych wierzchnich.

Maselko pozostawia na skorze mega tlusty film, porownywalny do wazelini choc ta trzeba dobrze rozmasowac i rozgrzac by miala tak fajna konsystencje jak nasz produkt.
Co widac na zdjeciach ponizej .

Po wtarciu w skore widac blyszczacy slad tam gdzie maslo bylo naniesione.


Swietnie sprawdza sie do masazu, poniewaz dlugo utrzymuje sie na skorze nie trzeba dokladac produktu mozna spokojnie masowac, masowac i masowac, rece delikatnie sie slizgaja dzieki czemu masaz nie sprawia trdunosci.
Skora na drogi dzien jest miekka, sprezysta i gladka w dotyku.
Moja prawa noga dotknieta jest takim suchym ,,plackiem´´ znajdujacym sie perfidnie na forncie prawej lydki.
Nie znalazlam do tej pory ani jednego kremu czy masla ktore bylo by w stanie coolwiek z tym zrobic, kremowalam nogi za chwile placek w fioletowo czerwone kropki wracal i tak caly czas bez wzgledu na ilosc warstw mazidla.
Tutaj po 2 uzyciach dopiero po poludniu znajoma zwrocila mi uwage ze moj ,,placek´´ zniknal slowami ,, Ej ty czym zes sie nasmarowala, ze nie masz tego wrednego palcucha na nodze ?´´
Ja tak patrze na noge i wlasnym oczom nie wierze no faktycznie, placek przynjamniej wpolowie jest mniej widoczny!
Taniec radosci :D

Niestety produktu starczylo mi na ok 10 uzyc i opakowanie swieci pustka, placek na nodze powoli wraca i gra mi na nerwach.
Smarowane mialam cale nogi od bioder az po stopy, z reszta na twarda skore na malym paluszku u nogi tez zadzialalo ono na plus bo zrobila sie delikatniejsza :)

Podsumowujac :

+ konsystencja
+ latwosc rozprowadzania
+ nawilza i natluszcza jednczesnie
+ swietne do masazu

+ / - opakowanie
+/- zapach
+/- tlusty film pozostaje przez kilka godzin na skorze

Moja ocena :

4,5 /5

Czemu ?
Tlusty film dla mnie to nie problem bo nie zostawia plam na poscieli, a w nocy nogi mga mi sie nawet jak latarnie morskie swiecic no problem :P
Kocham meskie zapachy wiec w moj gust on trafil ale nie jednej kobieci emoze przeszkadzac.
Opakowanie dla mnie nie gra jakiejs mega waznej roli wiec za to ze moze te kilka drobnostek komus przeszkadzac odejmuje pol pkt.

A moze Wy mialyscie z podobnymi maselkami w Muffinkach jakies doswiadczenia ?


Zycze Wszystkim dobrej nocki i udanego Piateczku :D
Tesia



12 komentarzy:

  1. Cieszę się, że wystrój ci się podoba:)
    Ale obszerną recenzję napisałaś :) ja miałam inną wersjętej muffinki i także byłam zadowolona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obszerne recenzje to moja specjalnosc :D
      Kocham gadac o kosmetyku i albo wychwalam go pod niebiosa albo mieszam z blotem i marudze godzinami :P

      Usuń
  2. Ja nadal nie otrzymałam paczki ze spotkania ;-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No walsnie wiele dziewczyn jej nie otrzymalo ja wyjatkowo dostalam z czego sie bardzo cieszylam choc byly tylko 2 kosmetyki a nie 3 -4 jak bylo mowione. Mimo to przypadla mi ona do gustu z tym ze byla laczona z paczka do testow.
      Jak jeszcze jej nie masz pisz do nich marudz, medz , a w koncu ja otrzymasz :D

      Usuń
  3. opakowanie ładne ale na dłuższą metę nie praktyczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie na dluzsza mete produktu nam nie starczy :)

      Usuń
  4. Nie wiem jak blog wyglądał wcześniej, bo właśnie dołączyłam, ale taka jego wizja mi się podoba:)
    Mufinka ładnie wygląda, ale chyba nie mogłabym wytrzymać z tym tłustym filmem na skórze po, w każdym razie spróbować można :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze 2 razy szlag mnie trafial ale sie przyzwyczailam :) genialna taka mufinka bedzie do masazu wystarczy mala ilosc by moc dobrze pomasowac np plecki lub obolale nogi :)

      Usuń
  5. Hmm. Chcialabym spróbowac. Tylko ten tłusty film odpycha.

    OdpowiedzUsuń
  6. nie znam tego kosmetyku, ale mam coś podobnego z organique :) jestem zadowolona z nawilżenia i zapachu, ale ten tłusty film już nie jest dla mnie.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No walsnie nie kazdy to lubi i nie kazdy moze sie do tego przyzwyczaic, ale to jaka skora po nim jest po praostu majstersztyk :)

      Usuń

Serdecznie dziekuje za Wasze komentarze.
Wszelkie pytania spotkaja sie z odpowiedzia z mojej strony.
Zycze Wszystkim milego dnia !

Tesia

Reklama